Scany z gazet

ale to z polskiej VIVY Razz

o cholera... myślałam, że z jakiejś zagranicznej gazety! Laughing

ee mj bład Razz

nie napisałam z jakiej gazety Razz

hahaha xD skleroza nie boli xDDD

xP no co...? pożartować nie można...? xDD

Znalazłam to na stronie Glamur XD Fajny artykulik. Nie wiem czy pełny czy nie musze wpaść do jakiegoś sklepu i przeczytać gazetkę XD Na razie to nam musi wystarczyć Razz

Gwiazda inna niż wszystkie. Chłopięcy urok i kobiece piękno absolutne. Zdystansowana rebeliantka, która potrafi śmiać się z siebie. Czy właśnie dlatego Keira Knightley została twarzą Chanel?
Choć minęły już 4 lata, odkąd wówczas osiemnastoletnia Keira stała
się sławna po sukcesie „Piratów z Karaibów”, do tej pory – jak wyznała w magazynie Allure – śmieje się na wspomnienie przygotowań do filmu: „To był absurd. Codziennie przez 45 minut charakteryzatorki domalowywały mi biust, by wydawał się większy. Ale to były cudowne czasy, bo po raz pierwszy w życiu miałam duże cycki i nie potrzebowałam operacji plastycznej”. Wtedy nikt nie dawał Keirze szans na karierę. „Przeszłam ciekawą drogę – mówi. – Od »Piratów «, gdzie jedyne, co słyszałam po premierze, to: »Ona w ogóle nie umie grać«, do »Dumy i uprzedzenia « i nominacji do Oscara.” Na pytanie, czy coś się po tej nominacji zmieniło, Keira odpowiada: „Oj, zmieni się, zmieni. Jeśli cokolwiek wiem o tym biznesie, to tyle, że teraz jest ten moment. To nie jest łatwe, bo jednego dnia jesteś na topie, a następnego nie. I nie ma na to żadnej reguły. Sukces jest tak samo przerażający i niezrozumiały jak porażka. Wyczuwam na kilometr facetów, którzy będą chcieli rzucić się na mnie na ulicy i pocałować, albo dziewczyny żądne autografów. Taką sytuację mam na co dzień. Dlatego boję się kamer i ludzi. Bo każdy wokół chce zabrać kawałek ciebie. To naprawdę przerażający zawód”.
Ale Keira od początku wiedziała, jak wygląda praca aktora. Jej rodzice, angielski aktor Will Knightley i szkocka dramaturg Sharman Macdonald, odradzali jej ten zawód. Przyznaje: „To, kim jestem, jest w dużej mierze dziełem przypadku. I nie mogę powiedzieć, że ciężko na to pracowałam. Bo każdy, kto dostałby taką szansę jak ja, na pewno też by się starał. W życiu ważne jest, aby być w dobrym czasie, na dobrym miejscu. Moi rodzice nie chcieli, abym przechodziła przez wzloty i upadki, jakie miał mój tata”. Keira idzie jednak swoją drogą. „Wybieram role – mówi – w których moje bohaterki mają tzw. stosunek odpieprz się. Zauważyłam, że teraz aktorki są zbyt sentymentalne na ekranie, dlatego staram się grać na odwrót. Lubię ostre kobiety.” Kilka dni po zakończeniu zdjęć do „Dumy i uprzedzenia”, gdzie grała romantyczną Elizabeth, w filmie „Domino” zamieniła się w krótko ostrzyżoną blondynkę, z wytatuowaną szyją, która rzuca karierę modelki, by zająć się ściganiem uchodźców. „To jeszcze jedna decyzja z tych odpieprz się – mówi. – Nie chciałam być zakwalifikowana do tzw. aktorek typowych. Reżyser Tony Scott zadzwonił do mnie i powiedział, że będą nagie sceny. Odparłam: »Możesz mieć moje cycki, ale nie pupę«. Na co on: »Chcę tyłek, biustu nie potrzebuję«.”
Keira jednak postawiła na swoim, bo podoba się sobie jedynie od pasa w górę. Z wyglądem zresztą wiąże się dużo historii, takich jak ta po przyjeździe do Hollywood. „Gdy masz, jak ja wtedy, 17 lat, chcesz być taka sama jak wszyscy i pasować. Ale jeśli okazuje się, że pasujesz do Los Angeles, to jest to dość specyficzne. Czułam, jakby coś było ze mną nie tak. Dookoła młode dziewczyny chudsze niż ja, »biuściaste blondynki«, a ja byłam nastolatką, z ciemnymi włosami i trądzikiem. Poszłam więc do dermatologa. Gdy mnie zobaczył, z niesmakiem zapytał: »Miałaś złamany nos? Możemy go naprawić«. Pamiętam, jak potem przez wiele godzin stałam przed lustrem w hotelu i przeżywałam: »Muszę zmienić nos, muszę zmienić nos«”. Uciszyła ją matka krótkim: „Zamknij się”.

ooooooooo dzieki Very Happy

Czytałam to ^^

I rzeczywiście ciekawie napisany ^^

I fajna jest ta stronka o stylu Keiry ^^

joo a zdjecia dali z Alleure Very Happy

Nic tylko miło patrzeć ~^ co nie...?

kurde sa nowe foty Razz

ale widze ze nikomu nie chce się ich dodac Razz

dobra zeby nie było Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

burza tak ulizana nie ... koniec ....