 Wysłany: Wto 18:35, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
| Z góry przepraszam za post pod postem, ale w internecie pojawiła się studyjna wersja nowego singla Ewy pod tytułem 'Ewakuacja'. Oficjalnego klipu nadal nie ma, a na poniższym filmiku jest urwana końcówka, ale z 'braku laku' i to dobre:
http://www.youtube.com/watch?v=55oUgf1_z-I&feature=recentlik |
|
| Wysłany: Śro 9:59, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ogólnie nuta fajna. A co do teledysku- no cóż, w końcu amatorski. A dzięki przypisom dowiedziałem się, że na Ewę można głosować w Superjedynkach  |
|
| Wysłany: Sob 13:03, 24 Lip 2010 Temat postu: |
|||
"Teledysk" to jakieś jedno wielkie nieporozumienie. Ale Ewa znowu udowadnia, że ma świetny głos  |
|||
| Wysłany: Śro 15:14, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
| Co kto lubi Dla mnie jak ktoś rzuca butelkami w publiczność, to powinien się znaleźć w odosobnieniu, bo stanowi zagrożenie dla ludzi. |
|
| Wysłany: Śro 13:05, 14 Lip 2010 Temat postu: |
|
Tak, to ten, chociaz gdy ja bylam to nie rzucal niczego w publicznosc  Jak rozumiem dla Ciebie, przez brak szacunku do publicznosci, nie jest wokalista, bo dales to slowo w cudzyslowiu. Jest bardzo nieodpowiedzialny, ale to i tak nie zmieni tego, ze niektore piosenki Lady Punk jeszcze nie raz beda spiewane i pamietane przez mlodsze osoby, wiec dla wielu osob i tak Panasewicz bedzie wokalista, nawet jesli czesto jest nieodpowiedzialny i nietrzezwy. |
|
| Wysłany: Wto 8:45, 13 Lip 2010 Temat postu: |
|
| Ale ona nie miewa takich problemów. Gdybyś obejrzała filmik z próby, to byś wiedziała A to, że na festiwalu nie mogła wyciągnąć, to jedynie efekt choroby.
Lady Pank mówisz? A nie ten 'wokalista' w okularach był trzeźwy i nie rzucał przypadkiem butelkami w publiczność? Bo to by było do niego podobne W końcu jedną rozbita głowę na koncie już ma.
P.S. Jestem jednak dumny z Polaków (czasami): http://muzyka.onet.pl/182837,0,0,fotonews_detail.html (wyniki sondy) |
|
| Wysłany: Pon 22:55, 12 Lip 2010 Temat postu: |
|||
Ulairi, ja rozumiem, że Ewa ma potencjał i Ty to widzisz, rozumiem także jej wiek, chociaż to nie ma aż takiego wielkiego znaczenia, ale nie wiem, po co ona bierze sobie wysokie nuty, skoro nie zawsze może je wyciągnać. Moim zdaniem to głupota. Oczywiście, powinniśmy starać się doskonalić itp, ale myślę, że lepiej by było gdyby doskonaliła się w śpiewaniu wysokich dźwięków po swoich występach i nie w swoich piosenkach. Co, jak co, ale zawsze lepiej usłyszeć dobre wykonanie, a nie skowyt i fałsz. Poza tym, zgadzam się, że kontakt z publicznością jest ważny, ale nie przesadzajmy nie najważniejszy, przynajmniej dla mnie. Gdyby nagle artysta zaczął fałszować własną piosenkę albo zapomniałby słów, to raczej dobrze by o nim to nie świadczyło. Na koncercie Dody też byłam, (Słyszałam jej dwie piosenki, bo byłam na sylwestrze we Wrocławiu i ona tam występowała, więc tak wyglądał jej koncert) miałam tą niewątpliwą ''przyjemność'' i oprócz tego, że miała na sobie skąpy strój, jak to ona, nic więcej nie zapamiętałam. Za to Lady Pank było niesamowite
Dobra, ale kończę już, bo zaczynam robić off top:P |
|||
| Wysłany: Nie 23:38, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
| No to ciesz się chłopie, że Ci się trafiło |
|
| Wysłany: Nie 15:52, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
| No Ewa ogólnie zawsze po koncertach wychodzi do swoich fanów, więc nie było to takie trudne Można z nią trochę porozmawiać. Żałowałem, że aparatu nie wziąłem. |
|
| Wysłany: Nie 10:56, 11 Lip 2010 Temat postu: |
|
| Oo, no to super Jak Ci się udało tam zagaić ?
I racja, w "Muzyki Moc" Ewy jest stanowczo za mało, a szkoda, bo jest czym nacieszyć oczy |
|
| Wysłany: Nie 14:28, 04 Lip 2010 Temat postu: |
|
| No nareszcie znalazł się ktoś, kto lubi Ewę!!! I do tego masz bardzo podobne odczucia jak ja. Rozmawiałem krótko z Ewą po koncercie i to naprawdę jest taka od zwykła dziewczyna. Nie zachowuje się, jakby była lepsza. No i właśnie ten stosunek do fanów- zawsze wyjdzie po koncercie, pogada, zrobi sobie zdjęcia. Więcej takich ludzi A co do piosenek- bardzo lubię utwory z jej pierwszej polskiej płyty- 'Sam na Sam', 'Tam Gdzie Nie ma Dróg', 'Tam Gdzie Ty' czy 'L.A.L.K.A'. Bardzo podoba mi się też piosenka 'W niespełnieniu' z płyty Cicho. Ogólnie, piosenki Ewy są świetne na każdą okazję A akurat za 'Muzyki Moc' nie przepadam- mało tam Ewy, Sashy czy choćby Sylwii Grzeszczak (która też ma bardzo mocny głos), a pełno plastikowej Dody, żałosnego Stachurskiego czy nijakiego Kupichy. |
|
| Wysłany: Nie 12:30, 04 Lip 2010 Temat postu: |
|
| Bardzo szanuję Ewę z wielu powodów. M.in: pomimo kariery w tak młodym wieku nie poprzewracało jej się w głowie, jest ciągle tą samą dziewczyną. Przede wszystkim najważniejsze jest to, że ma szacunek do fanów, i inni w tym akurat do pięt jej nie dorastają. Rabczewska pomimo tego, że siedzi dłużej w tej branży, nawet się do niej nie równa. Robi wszystko pod publikę, ma w dupie swoich fanów, udaje gwiazdę na miarę Hollywood, którą oczywiście nie jest. Ewa jest najzwyklejszą na świecie dziewczyną, z absolutnie pięknym głosem. Z polskich "gwiazd" cenie ją sobie najbardziej, ma talent, osiąga sukcesy poprzez pracę, a nie ... no
Uwielbiam w jej wykonaniu "Dmuchawce, latawce, wiatr". Piękne też jest "Cicho" oraz "La la laj". O, przykładowo - teledysk do "La la laj". Delikatny, świetnie sklejony, miodzio. Jest śliczna, ma talent i życzę jej, aby przebiła te wszystkie plastiki i pseudo gwiazdy, chociaż jak dla mnie to już to zrobiła
I jeszcze jedno na koniec
"Muzyki moc". Ona no i Sasha, jedyne piosenkarki, które poprostu zaśpiewały, ot tak. Bez żadnego odpieprzania |
|
| Wysłany: Śro 10:59, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
| Nie wyrabiała, bo była chora U mnie nie miała z tą piosenką żadnych problemów. Zresztą oto wykonanie tej samej piosenki na próbie:
http://www.youtube.com/watch?v=X3DC9Y4_dhM A nawet jeśli miałaby problemy niezwiązane ze zdrowiem- w tej piosence niektóre fragmenty są tak wysoko, że naprawdę trudno wyciągnąć, szczególnie jak się ma 16 lat (a jak widać w powyższym filmiku, ona sobie radzi świetnie ). Do tego ma spory dystans do siebie, w głowie jej się nie poprzewracało więc chyba jest ok Mocny, czysty wokal, brak bufonady- gdyby więcej pseudo-artystów miało takie warunki, to nasz show-biznes by wyglądał znacznie lepiej.
Zresztą byłem niedawno na koncercie Kasi Kowalskiej i Dody. O ile za Dodą nie przepadam i nie zrobiła na mnie kompletnie żadnego wrażenia (wiadomo, stawia na show), o tyle Kasia Kowalska bardzo mnie zaskoczyła. Wiedziałem, że nie śpiewa czysto, bo nawet na ostatnim Top Trendy było to słychać, ale nie myślałem, że ma tak dobry kontakt z publicznością. Nawet przykład wokalisty Myslovitz obrazuje regułę, że tak na prawdę umiejętności nie grają zbyt dużej roli. Czyste śpiewanie to nie wszystko, bo połowa ludzi i tak nie zwraca na to uwagi (a szkoda, bo później tworzą się takie plastikowe lalki, śpiewające z playbacku). |
|
| Wysłany: Pon 22:31, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|||
Głos ma ładny nie przeczę, ale wolę inne np: Markowską. Chociaż i tak wolę angielskie głosy. Za dużo chybam słcuham anglojęzycznych piosenek. A Lumi nie widziałam jej występu. W ogóle nie oglądam festiwalów typu Opole itp. Ale skoro nie wyrabiała z własną piosenką, to chyba naprawdę jest coś nie tak. No cóż, może powinna jeszcze poćwiczyć? Podobno praktyka czyni mistrza. |
|||
| Wysłany: Pon 19:41, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
Średnio mi się ona podoba jako piosenkarka. Kiedy pierwszy raz ją usłyszałam, pomyślałam, że będą z niej ludzie. Ale potem zmieniłam zdanie, od czasu kiedy śpiewała na jakimś festiwalu (chyba Sopot albo Opole, nie pamiętam) i tam po prosty nie wyrabiała się z własną piosenką. Śpiewała wtedy "Cicho" i po prostu głosowo nie wyrabiała  |
|