Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clare Doktor Żywago
|
Wysłany:
Sob 23:15, 11 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 2900 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
W najnowszym programie telewizyjnym dołączonym do Gazety Wyborczej jest wywiad z Keirą.
Rozmawiał Bruno Lester.
BL: Reżyser Joe Wright ma szczęśliwą rękę. Jego 'Duma i uprzedzenie" dała Ci nominację do Oscara, rola w "Pokucie" kandydowała do Złotego Globu.
KK: To również kwestia scenariusza. Czytając "Pokutę", od razu zakochałam się w roli. Cecylia jest oschła, ma trudny charakter. Ale wewnątrz cały czas kipi, jest jak szybkowar. Straszna z niej jędza, ale zmienia się pod wpływem miłości.
BL: Jak pracuje się z Wrightem?
KK:Dobry reżyser daje aktorowi poczucie uczestnictwa w procesie tworzenia. Nie boi się pytać aktorów.
BL: Czym różni się kręcenie filmów kameralnych od superprodukcji?
KK: Kino niskobudżetowe powstaje w pośpiech, a w superprodukcji jedna scena może trwać trzy tygodnie. Poza tym na planie kameralnego filmu zżywa się z ludźmi, bo to mała ekipa.
BL: Odnosisz sukces za sukcesem. masz konkretny plan kariery?
KK: W tym zawodzie nie ma planowania. Los nie leży w rękach aktora.
BL: Zawsze marzyłaś o pracy w show-biznesie?
KK: Gdy miałam trzy lata, oznajmiła rodzicom, że chcę miec agenta. Nie wiedziałam po co, tylko czułam, ze to niesprawiedliwe - oni mają agentów, a ja nie. Załatwili mi go, kiedy skończyłam sześć lat. To był sposób, żeby zmobilizować mnie do nauki, z którą nie radziłam sobie, bo jestem dyslektyczką. Przez to cała zgraja milutkich dzieciaków wyzywała mnie od głupich.
BL: Starałaś się ukryć tę słabość?
KK: Pewnie. Miałam mnóstwo kaset z nagraniami lektur, których uczyłam się na pamięć, a potem udawałam, ze przeczytałam książkę.
BL: Marzyłaś o karierze w Hollywood?
KK: Rodzice i ich znajomi nigdy nie grali za oceanem i mi też się tam nie spieszyło. Nie nastawiałam się też na film. Kształciłam się, by grac w teatrze. Jedna rola pociągnęła kolejną i tak poszło...
BL: Czy nominacja do Oscara zawróciła ci w głowie?
KK: Stałam się ofiarą szyderstw ze strony Johnny'ego Deppa. Podczas wspólnych scen na planie "Piratów..." pytał: "Czy to było ujęcia na miarę Oscara?".
BL: A jak odbierasz swoją popularność?
KK: Im więcej szumu, tym większe szanse na ciekawe role. Jestem już na tyle znana, że jeżdżą za mną paparazzi. Ale sława jest ulotna, dlatego nie skarżę się.
BL: Ta sława przynosi wymierna korzyści. Kupiłaś mieszkanie w ekskluzywnym londyńskim Mayfair.
KK: Aktorstwo to niepewny kawałek chleba. Mój tata przez kilka miesięcy grał w teatrze, a przez resztę roku zarabiał jako taksówkarz. Dlatego staram się zabezpieczyć się na przyszłość.
BL: Podczas oscarowej gali siedziałaś obok Jacka Nicholsona. Usiłował cię poderwać?
KK: Odjęło mi mowę. Nie pamiętam co mówił, ale na pewno nie flirtował. Trochę mi wstyd, ze nawet nie próbował.
BL: Ile z Keiry było w silnej, zdeterminowanej Elizabeth w "Piratach..."?
KK: Nie jestem taką twardzielką. Raczej mięczakiem, ale lubię przeklinać. Moim ulubionym przekleństwem jest "bollocks" (gówno prawda).
BL: I ćwiczysz boks.
KK: Kiedy byłam nastolatką, uczyłam się baletu, ale boks to co innego - daje poczucie, ze jest się silną kobietą.
BL: Denerwuje cię, kiedy brukowce twierdzą, że cierpisz na anoreksję?
KK: Chcesz powiedzieć: czy denerwuje mnie, że przypisują mi zaburzenia psychiczne? jeśli koniecznie musimy o tym rozmawiać, to potrafię zjeść cały talerz spaghetti, jeśli mam ochotę. Jestem po prostu naturalnie szczupła. Pewnie, chciałabym mieć figurę Moniki Bellucci, ale trzeba akceptowac swoje ciało.
BL: Niechętnie mówisz o życiu prywatnym. Dlaczego jesteś taka skryta?
KK: Bo nie chcę, żeby zostało odarte z magii. I dlaczego miałoby mi zależeć na tym, żeby obcy ludzie znali moje sekrety?
BL: Ale wiesz, ze muszę je z ciebie wyciągnąć. Co robisz w wolnym czasie?
KK: Uwielbiam oglądać filmy. Jestem prawdziwym molem filmowym.
BL: Wymarzone wakacje to...
KK: ...podróż z plecakiem po Europie.
BL: Za co kochasz aktorstwo?
KK: Za to, ze mogę być wieloma osobami naraz. Poza tym, lubię zgadywać co kryje się w głowie reżysera.
BL: Czego jeszcze o tobie nie wiemy?
KK: Potwornie tańczę i nie potrafię obsługiwać komputera. Jestem uzależniona od czekolady i kupowania butów.
BL: A od pracy nie jesteś czasem uzależniona? Grasz non stop.
KK: To prawda. Ostatnie pięć lat zlało mi się w jedno. Mam wrażenie, jakbym spędziła je na jednym, długim planie filmowym. Co z tego, ze odnoszę sukcesy, skoro brak mi czasu dla rodziny i przyjaciół. Najbardziej boję się tego, że po pięćdziesiątce odkryję, ze cały czas pracowałam i nie wiem jak wygląda życie.
Na okładce jest taka fotografia:
A przy wywiadzie z okładki "Pokuty":
Ręce mi prawie odpadły .
Nieźle, mieć agenta w wieku 6 lat .
Tutaj trochę nie złagadzałby się news o tej miłości Keiry do czytania książek, skoro odsłuchuje ich na taśmie...
Keira wcale nie jest naturalnie szczupła, bo jeszcze kilka lat temu miała fantastyczną figurę, lepsza niż Monica Bellucci....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Chelsea FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
|
Wysłany:
Nie 12:06, 12 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 9031 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD
|
co to figruey jak zawsze mozemy spekulowac xDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Nie 17:47, 12 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Jak zobaczyłam, że Keira wylądowała na tej okładce, to miałam takiego zaciesza, że nie wiem xD
W każdym razie, wywiad ciekawy
Nie umiem sobie tego boksu wyobrazić za bardzo ;P
I żeby komputera nie umiała obsłużyć?! xD
I tak samo dla mnie zupełnie nie ma sensu, żeby się uczyć tych książek z kaset na pamięć...
A co do figury... zgadzam się z Clare.
Co do zdjęć, to to na okładce mi się nie podoba ;P
To w środku jest boskie <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Lumi Księżna
|
Wysłany:
Pią 22:06, 17 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 5570 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd! :)
|
O, ja mam ten wywiad
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Sob 19:23, 18 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Ja sobie go już wyrwałam i schowałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Lumi Księżna
|
Wysłany:
Sob 19:41, 18 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 5570 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd! :)
|
O właśnie! Muszę go schować, zanim ktoś mądry mi go wyrzuci do śmieci xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Sob 19:42, 18 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
No właśnie, bo tak się u mnie często zdarza ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Clare Doktor Żywago
|
Wysłany:
Nie 16:15, 19 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 2900 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibylandii
|
A u mnie już go wyrzucili .
Ale nie zależało mi na tym za bardzo, bo w końcu wywiad przeczytałam i jeszcze przepisałam go tutaj, wiec zawsze można do niego wrócić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Nie 19:04, 19 Kwi 2009 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
No w sumie tak ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|