"W Hollywood aktorki są szczuplejsze ode mnie!"

Niezwykle szczupła Keira Knightley oświadczyła niedawno, że jest "dwa razy większa" od innych hollywoodzkich aktorek.
Smukła Brytyjka zapewnia, że dziewczyny, z którymi zazwyczaj konkuruje podczas castingów, są od niej niższe i o wiele chudsze:
W Hollywood waga jest ważna. A ja jestem dwa razy większa od dziewczyn, z którymi walczę o role. Chodzi nie tylko o wzrost, ale i wszystko inne. Kiedy pomyślę, że ze swoimi wymiarami jestem tu jedną z najgrubszych aktorek zaczynam wątpić, czy kariera w Hollywood wyjdzie mi na zdrowie.
22-letnia aktorka już nie raz zaprzeczała plotkom, że cierpi na zaburzenia łaknienia. Mimo to jej waga jest stale krytykowana. Knightley wygrała sprawę wytoczoną brytyjskiemu magazynowi, który zasugerował, że cierpi na anoreksję, a jej wizerunek zachęca dziewczęta do wyniszczającego odchudzania się:
Wszystko, co ludzie mówią na temat mojej wagi, to kłamstwa.
Keira zaprzecza wszystkim oskarżeniom. Nie zdołała jednak ukryć, że w jej rodzinie zaburzenia odżywiania są dziedzicznym problemem:
Wiele wiem o anoreksji. Nieraz mówiłam, że moja babcia i prababcia były chore. Mam też mnóstwo przyjaciółek z czasów szkolnych, które zmagają się tym problemem. Traktuję tę chorobę naprawdę poważnie -komentuje Knightley.

uups, to nie dobrze że Keira tak mówi, bo ona jest przeraźliwie chuda a sokoru twierdzi że jest gruba, to niestety ale chyba nie jest zbyt dobrze... Sad

no tez tak mysle... bo jak jakos nie zauwazam chudszych od niej aktorem... i w ogóle powinna przeczytac to co napsiała i wyciagnac wnioski... Rolling Eyes

To brzmi jak wypowiedz anoryktyka. Jestem gruba! Musze byś szczuplejsza by dostać jakąś rolę! Nie ciekawie to brzmi -_-

heh... wiecie co... boję się coraz bardziej... nieeee... ja jestem przerażona.. x/ bosh... nie wiem jak to skomentować...

powoli zaczyna widac ze keira sama siebie oszukuje...

mhmmm... powoli wychodzi to coraz bardziej... i to jest straszne... x/

zobaczymy jak ta historia sie rozwinie...

Miejmy nadzieje, że po naszej myśli i Keira się opamięta... heh... taką mam nadzieje...

uzupełnienie :

Keira Knightley jest przeraźliwie szczupła. Jej figura wzbudziła ogromne kontrowersje na tegorocznym 75 Festiwalu Filmowym w Wenecji. Donosiliśmy już, że aktorka stanowczo zaprzecza, że stosuje jakąkolwiek dietę. Wierzyć, czy nie wierzyć, ale czy to możliwe, że normalnie odżywiającej się kobiecie wystają żebra? Bez przesady.

Keira stwierdziła, że gdy stoi na jakimś hollywoodzkim castingu - wcale nie jest najchudszą z obecnych tam aktorek.

W Hollywood mówi się tyle o wadze. Jest tam taka ważna. Jestem dwa razy większa od dziewczyn, które ubiegają się ze mną o role. I nie mam tu na myśli tylko wzrostu, ale i całą moją posturę. Kiedy pomyślę sobie, że patrząc na moje wymiary jestem tu jedną z najgrubszych aktorek - zastanawiam się, czy kariera w Hollywood wyjdzie mi na zdrowie - powiedziała.

To mówi samo za siebie! Jeżeli nawet Knightley jest grubsza niż swoje koleżanki aktorki z castingów, to powinna się tylko z tego cieszyć. A co robi Keira? Twierdzi, że obcowanie w takim towarzystwie nie wyjdzie jej na dobre. Najwidoczniej aktorka nie czuje się przy chudszych od siebie komfortowo.

Być może Keira stała na castingu do roli anorektyczki i rzeczywiście wyglądała na dwa gramy grubszą od obecnych tam pań. A tak na poważnie, która znana wam aktorka z Hollywood jest szczuplejsza od Keiry? Nie ma takiej.

Spójrzcie na ponizsze zdjęcie. Szybka przemiana materii, sport, ok, ale żeby aż tak?

Kurcze

Co możemy poradzić. Nie mam pojęcia czy jest chora czy też nie. Mam nadzieje że absolutnie nie! Ale te ramiona... normalnie jakby kości pokryte skórą ;/

ja juz nie mam prawie zadnych watpilowscie ze jest chora

U mnie też wątpliwości się zaczynają rozwiewać... przykro mi bardzo... ale powoli chyba zostaje przekroczona granica... x/

niestety muszę się z wami zgodzić... chociaż chciałabym wszystkiemu zaprzeczyć, ale nie mogę... Sad