"Sława ma same minusy!"

Gwiazdy mają dziwną tendencję do narzekania na pozycję, w jakiej się znaleźli. Zupełnie zapominają, że to oni są dzisiaj najbardziej uprzywilejowanymi ludźmi na świecie. Keira Knightley dołączyła właśnie do grona znanych osób, który nie podoba się to, że są rozpoznawalne.

- Sława znaczyła dla mnie kiedyś zupełnie co innego. Byłam naiwna i wierzyłam, że ludzie są dobrzy i chcą, by ci się powiodło. Tak nie jest. Każdy czeka, aż powinie ci się noga - mówi Keira. Chciałam, żeby moje nazwisko było znane, bo robię coś dobrze.

- Teraz wygląda to zupełnie inaczej. Show biznes zmienił się ostatnio nie do poznania. Sława ma dzisiaj naprawdę same minusy.

Brytyjka zapomina z pewnością, że gdyby nie jej rozpoznawalne nazwisko, to nie zarabiałaby dzisiaj 6 milionów dolarów za jedną rolę filmową. Ciekawe, jak zarobiłaby na tak wystawne życie, na jakie może sobie pozwolić dzisiaj.

Źródło: egoiści.pl
A żeby Was ...

z jednej stronie sie nie dziwie ze narzeka ale z drugiej dobrze wiedziala w co wchodzi Razz

o lat show biznes to syf Razz

a cyzm abrdziej jest slawna moze sobie sama wybiera role jakie chce.

Esz, ci egoiści, naprawdę. Wszystko im nie pasuje.
W sumie naprawdę nie można jej się dziwić, bo pomimo tego, że robi to, co chce i zgarnia za to horrendalną kasę, to lekko na pewno nie ma.
Chociażby to, o czym powiedziała, że więcej jest ludzi, którzy chcą jej porażki niż tego, żeby jej dobrze szło. I pojadą po niej przy byle okazji.
Jak dla mnie do takiego zawodu trzeba mieć mocną psychikę.
Inna sprawa, że showbiznes milusi nie jest, i musiała o tym wiedzieć
Czy się zmienił, to ja pojęcia nie mam, więc zaufam osądowi Keiry - a tego, że będzie gorzej, przewidzieć nie mogła Very Happy

A więc ja się nie dziwię, że Keira mówi o tym wszystkim tak a nie inaczej.
Każdy medal ma dwie strony, niestety.

Taki wyścig szczurów panuje w show-biznesie. Trochę to przykre :/

"Wyścig szczurów" to strasznie trafne określenie, jak dla mnie. Cały czas - kto lepszy, kto ładniejszy, kto lepiej ubrany... Nieustanna rywalizacja.
I zgadzam się z Lumi, przykre to jest.

Ona najlepiej wie jak to od kuchni wszystko wyglada Very Happy

ale napewno sa tez jakies plusy chociazby zarobki Twisted Evil

Z tymi zarobkami to racja, fakt. Każdy by tak chciał Wink

Ale z drugiej strony za jaką cenę. Jak dla mnie Ci ludzie no i Keira - mają mocną psychikę.