Keira Knightley żoną F. Scotta Fitzgeralda

Keira Knightley zagra prawdopodobnie jedną z głównych ról w obrazie "The Beautiful and the Damned".

Obraz w reżyserii Nicka Cassavetesa przedstawi historię związku pisarza F. Scotta Fitzgeralda z Zeldą Sayme.

Fitzgerald i jego żona wiedli bujne życie towarzyskie w Stanach Zjednoczonych i Europie w okresie międzywojennym. Związek z niezrównoważoną psychicznie Zeldą był nie tylko materiałem dla niezliczonych plotek, ale również źródłem literackiej inspiracji dla samego twórcy. Fitzgerald i Sayme doczekali się razem jedynej, ukochanej córki Scottie. Pomimo burzliwych relacji i braku małżeńskiej wierności, pisarz starał się do końca życia zapobiec rozpadowi rodziny.

Scenariusz do filmu wyszedł spod pióra Hanny Weg. Za produkcję odpowiedzialni będą Lance i Devin Sloane oraz Mark Gill i Robert Katz.

Okres międzywojenny? Czyli znów sukienki? Confused

No, ale pomijając czasy kiedy film się będzie rozgrywał to ciekawe, że będzie musiała zagrać 'wariatkę'. Chyba pierwsza taka rola?

Rola ciekawa i jezeli keira zdecyduje sie ją zagrac to mam tylko nadzieje ze nie zrezygnuje z z "Last Night"... Rolling Eyes

Wygląda bardzo ciekawie!

Czyli nie będzie miała Keira za długich wakacji Smile

.
A swoją drogą to fajnie, że znów zobaczymy ją w czymś nowym.

Rola ciekawa, ale jednak nie wspólczesna. No i obawiam się o "Last Night".

Prace na planie "The Beautiful and the Damned" rozpoczną się w kwietniu przyszłego roku. Keirze Knightley, z którą prowadzone są obecnie stosowne negocjacje, zaproponowano w filmie rolę Zeldy.

jezeli zdecyduje się zagrac to nie bedzie musiała rezygnowac z "Last Night" Wink

To co wy wolicie?
Ja raczej Last Night, coś 21-wiecznego ^^.

Ja bym szczerze mówiąc wybrała "The Beautiful and the Damned", bardzo ciekawa rola, stwarza duże pole do aktorskiego popisu.
Ale nie musimy wybierać, bo jak napisała Chelsea, może zagrać w obu filmach Smile

.

Ja bym chyba wybrała "last Night" bo to jednak jest jakaś zmiana, po samych filmach kostiumowych i biograficznych Razz

Ale jednak "The Beautiful and the Damned" zapowiada się bardzo dobrze, nawet pomimo tego, że nie jest współczesny Very Happy

Więc ja się cieszę, że Keira może zagrać w obu filmach Very Happy

Zobaczymy tylko, czy zagra Smile

Ale już bardziej współczesny niż P&P, Pokuta czy Księżna Wink

Pokuta to chyba w tym samym czasie Razz

Pokuta to II wojna, a to okres międzywojenny czyli jeszcze wcześniej Wink

Cieszę się, jeśli to prawda, że ma zamiar zagrać w tych filmach.