Keira Knightley lubi dobrze zjeść

ja bym coś hionduskiego zjadła. Ale jak na razie mi zostaje polski kotlet schabowy Razz

Ja dzisiaj czytalam ten sam news,ale troche byl zmienionu,wiec postanowilam dac urywek:
- Plotki mogą zrujnować moją karierę - powiedziała w jednym z ostatnich wywiadów. - Jeśli ktoś wierzy, że jestem chora, to nigdy nie dostanę roli w kinie akcji. - dodała. Poza tym, okazuje się, że anoreksja to bardzo drażliwy temat w rodzinie aktorki.

- Wiele wiem o tej chorobie. Chorowały na nią osoby w mojej rodzinie. Moja prababka i babka, więc nie jestem osobą, która bagatelizuje problem - wyjaśniła, twierdząc jednocześnie, że jej to nie dotyczy. Aktorka zapewnia, że zajada się hinduską kuchnią, wprost przepada za kurczakiem Tikka Jalfrezi i uwielbia piwo.

no to tlumaczenie sie jest lepsze xD

No,bo Keira nie grala w filmie akcji.

i wątpie ze w najblizszym czasie zagra Razz

Ja tez watpie,chyba,ze przytyje.

Co do filmów akcji to się zgadzam z Wami Wink

Hm, no cóż, nie wygląda na taką, ale trzeba jej uwierzyć Very Happy

A kuchni hinduskiej to ja nie próbowałam nigdy z tego co pamiętam ;P

nie wyobrażam sobie Keiry ala np. Larry Croft

A ja bym chciała żeby Keira zagrała w jakimś filmie akcji bo ja lubię takie filmy gdzie coś się dzieje ^^

A kuchni hinduskiej jeszcze nie próbowałam.

Żeby tylko nie wykorzystali przeciwko niej tego, ze jej babka i prababka miały anoreksję, a jej to nie dotknęło...Zaraz odwrócą, ze skoro tak, to na bank ma anoreksje Very Happy

.

No, Keira w filmie akcji to by było fajne ^^

Ech, sądzę, że tak się może zdarzyć.
Media są nieobliczalne Rolling Eyes

Chyba jej wierzę Smile

Co mi innego pozostaje Very Happy

No właśnie xD
Ja też jej wierzę xD
Nie wygląda na taką, ale co tam ^^

Ja bym powiedziała, ze nie do końca jej wierzę...Ale, skoro sama tak twierdzi Very Happy

.

Ja tez niedokonca wierze.
Keira juz nie raz mowila,ze jej babka miala anoreksje i to moze tez byc druga z przyczyn przez,ktore Keira nie gra w filmach akcji.