Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Czw 21:31, 13 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Według magazynu People i jeszcze innych stron internetowych Keira Knightley oraz Rupert Friend rozstali się kilka miesięcy temu.
Podobno rozstanie miało miejsce mniej więcej w czasie, gdy Keira kupiła dom w południowej Francji.
Jednak ani Keira ani Rupert nie potwierdzili ani nie zaprzeczyli na temat ich rozstania. Za to ojciec Keiry, William Knightley powiedział w wywiadzie dla magazyny Sun:
'' Byli oni razem przez długi czas, więc rozstanie jest tym bardziej trudne. Ona (Keira) skupia się teraz na swojej pracy''
Co było przyczyną rozstania?
Najprawdopodobniej kariery obu aktorów, a także różne poglądy na niektóre sprawy.
Tutaj można przeczytać tego newsa:
[link widoczny dla zalogowanych]
EDIT: Prócz wyżej zacytowanych słów Will Knightley potwierdziłł wprost, że Keira i Rupert się rozstali. Oto jego słowa: 'Yes, they have broken up. That's the way things go, unfortunately. (To także fragment wywiadu dla The Sun)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sylwuska586 dnia Czw 21:34, 13 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Chelsea FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
|
Wysłany:
Pią 18:41, 14 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 9031 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD
|
no cóż szkoda .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Pią 20:36, 14 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Jak zobaczyłam to wczoraj na sweet-keira, to szczękę miałam gdzieś w okolicy kostek, serio. W życiu bym się nie spodziewała, że się rozejdą - okej, nie pojawiali się razem w ogóle, ale jednak. Jak im nie udało się po pięciu latach, to jaka jest szansa dla normalnych ludzi?
Strasznie, strasznie żal mi Keiry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Sob 18:00, 15 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Elizabeth napisał: | Jak im nie udało się po pięciu latach, to jaka jest szansa dla normalnych ludzi? |
No cóż, widać, że pięć razem lat bycia parą nie daje pewności, że później nadal jest się razem.
Mi też jest strasznie żal i Keiry i Ruperta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Sob 21:13, 15 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Najwyraźniej. I to jest najsmutniejsze, bo myślałby kto, że jeśli ktoś wytrzymał z tą drugą osobą tak długo, to są pewniakiem. Szalony świat.
No dobra, Ruperta też mi trochę żal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Nie 19:32, 16 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Elizabeth napisał: | Najwyraźniej. I to jest najsmutniejsze, bo myślałby kto, że jeśli ktoś wytrzymał z tą drugą osobą tak długo, to są pewniakiem. Szalony świat. |
Niektórzy po 30 latach małżeństwa się rozwodzą, więc chyba nigdy nie można myśleć w stylu: ''Ona/on jest pewniakiem''. I to jest najsmutniejsze. Ale cóż... wiele par jest sobą do śmierci, więc jest też pozytywny aspekt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Pon 12:53, 17 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Niestety, muszę się z Tobą zgodzić. No cóż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
saratoga Debiutant
|
Wysłany:
Czw 16:40, 20 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Nigdy nie byłam wielką fanką Ruperta,ale wyglądali na szczęsliwych także szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Czw 16:48, 20 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Ja też jakoś przesadnie go nie uwielbiałam, no ale jednak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Pią 11:33, 21 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
saratoga napisał: | Nigdy nie byłam wielką fanką Ruperta,ale wyglądali na szczęsliwych także szkoda |
Pamiętam, że ja za nim na początku nie przepadałam, bo chciałam żeby Keira była z Orlando Bloomem (Ech, te wyobrażenia małolaty po obejrzeniu Piratów ) Na szczęście szybko mi to przeszło i później nic już do Ruperta nie miałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Pią 22:31, 21 Sty 2011 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Hej, ja do dzisiaj mam chore marzenie, żeby Keira była z Orlandem - co z tego, że on ma żonę i dziecko, niewaażne
W każdym razie, nie, żebym do Ruperta coś miała, z czasem się przyzwyczaiłam i stwierdziłam, że wyglądali na naprawdę zakochanych, więc co miałoby stać na przeszkodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|