|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chelsea FAN OF KEIRA & ORLANDO <333
|
Wysłany:
Czw 15:14, 29 Lip 2010 |
|
|
Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 9031 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Elizabethtown xDDD
|
P i P czytalam jakies 4 razy . są 3 obszerne częsci więc troszke czasu to zajmuje ale to moja ukochana ksiązka ;D
jak lubicie obyczajowo- historyczne to polecam ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Muse. Jedwab
|
Wysłany:
Śro 2:27, 04 Sie 2010 |
|
|
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 4922 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: moulin rouge
|
Elizabeth napisał: | "Hobbita" tylko do połowy? Czemuż to? |
Bo musiałam oddać do biblioteki
Chelsea napisał: | teraz przeczytam P.S kocham Cie i Przeminęlo z wiatrem a potem moja wakacyjna tradycja czyli jak co roku Pólnoc i Poludnie znowu ;D |
Jak skończysz z "P.S. Kocham Cię" to napisz jak wrażenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Śro 12:12, 04 Sie 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Aa. Dziady biblioteczne, nie ma co. Termin zawsze jest za krótki
Właśnie, właśnie, Chelsea, dziel się wrażeniami
Moje ambitne plany na teraz obejmują "Adriana Mole'a" części dwie, którego przeczytałam kilka pierwszych stron i już czuję, że trafi do moich ulubionych, "Marker" Robina Cook'a, niedokończone "Niedokończone Opowieści" Tolkiena, i jeszcze nieprzeczytane przeze mnie opowiadania Holmesowe w wersji oryginalnej. Może mi starczy na trzy tygodnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Lumi Księżna
|
Wysłany:
Czw 17:42, 26 Sie 2010 |
|
|
Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 5570 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zewsząd! :)
|
Ciągle zapominam, żeby zapytać w bibliotece o "Północ i Południe"! Chyba będę musiała z tym poczekać do następnych wakacji.
A teraz zacznę czytać "Ludzi bezdomnych" Żeromskiego. Na potrzeby szkolne, oczywiście...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Nie 12:56, 03 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Właśnie skończyłam Pannę Nikt Tomka Tryzny (i nie mam zielonego pojęcia za co ta książka miała tak wysokie oceny), a teraz nie mam, co czytać, więc trzeba będzie się wybrać do biblioteki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Nie 19:44, 03 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
"Mitologię" Parandowskiego, drugi najlepszy środek nasenny w postaci książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Inspiration Super forumowicz
|
Wysłany:
Śro 17:54, 06 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 830 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Jestem w połowie pierwszego tomu serii Millenium "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet". Podoba mi się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Pią 16:34, 08 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Elizabeth napisał: | "Mitologię" Parandowskiego, drugi najlepszy środek nasenny w postaci książki |
Pierwszym jak mniemam są ''Krzyżacy''?
Obecnie czytam ''Wspólnika'' Grishama, ale w ten weekend muszę przeczytać Stary Testament, bo zapisałam się na konkurs z historii, i za niedługo będą eliminacje szkolne, później mitologię Parandowskiego, a przynajmniej wstep i parę wybranych przez moją koleżankę mitów, które ona uzna za ważne (W konkursie biorą udział dwuosobowe drużyny, dlatego dzielę się wszystkim z koleżanką, ale i tak o mitologii muszę mieć większe pojęcie niż dotychczas ;/), a później lekturę o starożytności, którą wymaga nasza historyczka, ale to już do szkoły. Dobra i to tak w skrócie są moje książkowe plany na najbliższy tydzień, no góra dwa tygodnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Pią 18:08, 08 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Sylwuska586 napisał: | Elizabeth napisał: | "Mitologię" Parandowskiego, drugi najlepszy środek nasenny w postaci książki |
Pierwszym jak mniemam są ''Krzyżacy''? |
Albo ja jestem totalnie przewidywalna, albo Ty jesteś geniuszem. Masz rację
O "Wspólniku" nic nie słyszałam, ale jeśli chodzi o całą resztę, to nie jest to raczej czytanie rozrywkowe i relaksowe. I czemu się wszyscy wściekli z tą "Mitologią"? xD
Pozostaje mi przekazać Ci szczere wyrazy współczucia, Sylwuśka, szczególnie jeśli chodzi o dwie ostatnie pozycje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Sob 20:45, 16 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Elizabeth napisał: | Sylwuska586 napisał: | Elizabeth napisał: | "Mitologię" Parandowskiego, drugi najlepszy środek nasenny w postaci książki |
Pierwszym jak mniemam są ''Krzyżacy''? |
Albo ja jestem totalnie przewidywalna, albo Ty jesteś geniuszem. Masz rację
O "Wspólniku" nic nie słyszałam, ale jeśli chodzi o całą resztę, to nie jest to raczej czytanie rozrywkowe i relaksowe. I czemu się wszyscy wściekli z tą "Mitologią"? xD
Pozostaje mi przekazać Ci szczere wyrazy współczucia, Sylwuśka, szczególnie jeśli chodzi o dwie ostatnie pozycje. |
Nie, po prostu pamiętam jak mówiłaś, że Krzyżacy byli dla Ciebie tak ''fascynujący'', że prawie usnęłaś to czytając xD
''Wspólnik'' to taki prawniczy thriller. Ogólnie styl książki mi nie pasował, ale przeczytałam, bo bądź co bądź historia była bardzo ciekawa. Książka opowiadała losy mężczyzny, który sfingował własną śmierć i okradł swoich wspólników z 90 milionów dolarów. Akcja zaczyna się, gdy prywatni detektywi go odnajdują i porywają. Jednak jak się okazuje Patrick, główny bohater, także to przewidział i wymyślił plan, jak wydostać się z rąk porywaczy oraz zostawić swoją przeszłość za sobą, bez potrzeby ponownego uciekania.
Jak się okazało, na szczęscie, ST wystarczyło tylko przejrzeć, a konkretnie Torę i pierwszą księgę Salomona
Co do ''Mitologii' to nadal ją męczę i tak, nauczyciele zwariowali z tą lekturą ;/ Parandowski ma okropny styl. Naprawdę. Wcześniej czytałam inną książkę o mitologii Greckiej i ''wchłonęłam'' ją w 2 dni, a Mitologię, choć ma mniej stron, nadal wmuszam w siebie ;/
Obecnie czytam Mitologię, a później biorę się za książkę, która jest moją lekturą historyczną. Opowiada ona o losach Kleopatry.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sylwuska586 dnia Sob 20:48, 16 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Pon 19:02, 18 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
I tak należy Ci się podziw
Hm, "Wspólnik" rzeczywiście brzmi ciekawie. Ale co dokładnie Ci nie pasowało w stylu?
Oo, no widzisz. Nie było tak źle z tym wszystkim
Wchłonęłaś książkę o mitologii Greckiej? Nie wierzę. Cały czas sądziłam, że to kwestia tego, że te mity są tak beznadziejnie durne i patologiczne, ale może tu rzeczywiście ma coś do rzeczy styl Parandowskiego. Tak czy inaczej, tego się nie da czytać, po prostu się nie da xD
Lektura historyczna? A co to za nowe ustrojstwo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Pon 21:09, 18 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Ogólnie denerwował mnie w stylu Grishama konkretyzm. To było opisanie bardzo zwięźle (choć miało chyba z 300 stron ;P) i brakowało tam emocji. Przynajmniej dla mnie. Nie czułam żadnego strachu, współczucia, czegokolwiek, gdy czytałam opis jak torturowano Patricka. Nic. Myślę, że Grisham ma bardziej taki ''męski'' styl, tzn. będzie on pasował mężczyznom, bo choć jest tam wątek miłosny jest on bardzo zwięzły. Ale muszę przyznać, że autor ciekawe tematy wybiera i zakończenie bardzo mnie zaskoczyło, tylko do końca nie jestem pewna czy pozytywnie.
Nie, to Parandowski ma jakiś specyficzny styl. No bo jak można czytać coś w stylu: ,,Spójrz człeku, otóż Atena w swej lśniącej zbroi jedzie w swym rydwanie''? No jak? Dobra, nie przeszkadza mi taki język troszeczkę staroświecki, zresztą patrząc kiedy on to pisał, to jest to wskazane, ale gdyby on chociaż wybrał ciekawsze opowiadania/mity do poszczególnych bogów, to byłoby to lepsze. A Parandowski ma strasznie męczący styl... Och i jeszcze te niepotrzebne wzmianki, jaki rzeźbiarz jak przedstawił bogów. Na co komu to? I tak nikt tego nie spamięta
Moja historyczka wymyśliła sobie, że mamy przeczytać jedną przez nas wybraną lekturę historyczną o starożytnej Grecji i średniowieczu (bo te dwie epoki będziemy omawiać w tym roku) i będziemy z tego pisać test. Nauczycielka pracuje też w bibliotece, stąd myślę, że mamy tą lekturę. Zresztą nie jest tak źle i trochę ma racji. Zawsze coś z lektury zapamiętamy, a nie jest ona narzucona (można nawet z 6 mitów pisać), więc tak źle nie ma. Tylko czasu brak ;/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sylwuska586 dnia Pon 21:13, 18 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Wto 20:54, 19 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Ach, rozumiem. Książka bez emocji to jednak nie jest to samo. Ale może to jest po prostu coś charakterystycznego dla pisarzy, bo jak teraz o tym myślę, to wszystkie powieści autorstwa mężczyzn, jakie czytałam, były dość konkretne, a jeśli pojawił się wątek miłosny, to bardzo okrojony i oględny. Ciekawe
Sylwuska586 napisał: | No bo jak można czytać coś w stylu: ,,Spójrz człeku, otóż Atena w swej lśniącej zbroi jedzie w swym rydwanie''? No jak? |
Taak, a takich zwrotów jest tam pełno. Zgadzam się z Tobą zupełnie, szczególnie jeśli chodzi o te rzeźby i przestawienia bogów właśnie. Podsumuję całą tą książkę słowami Ciastka ze "Shreka": "Nuudne to i głuupie" xD
W sumie nie jest to taki zły pomysł, jak się zastanowić. Tylko od razu więcej do zrobienia i spamiętania, a sądzę, że tego żadnemu z nas dzięki szkole nie brakuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
Sylwuska586 Domino
|
Wysłany:
Wto 21:01, 19 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 4349 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Nie każdy mężczyzna ma konkretny styl, tu się z Tobą nie zgodzę. Przeczytaj jakąkowiek książkę Paulo Coelho. Tego faceta nie da się zaliczyć do konkretnych osób. Czasami mam nawet wrażenie, że on za bardzo krąży w okół tematu. Na myśl jeszcze mi przychodzi Jonathan Carroll. Ciekawy pisarz. Jego książki są naprawdę wartościowe, choć momentami mogą wydawać się dziwne, z powodu tematów jakich się on podejmuje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sylwuska586 dnia Wto 21:04, 19 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
Elizabeth Seeking Friend for the End of the World
|
Wysłany:
Wto 21:08, 19 Paź 2010 |
|
|
Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 12396 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
O Paulu Coelho słyszałam, ale nic jego autorstwa nie czytałam, wyjąwszy może jakiś fragment z podręcznika do polskiego, a drugiego pana nie znam zupełnie. Z tego, co mówisz, podburzają moją teorię. Jakoś to przeżyję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|