The Continuing And Lamentable Saga Of The Suicide Brothers

iTunes?! O zgrozo. Świetnie. Żeby tam się jeszcze coś dało wyszukać.

Zdjęcie jest magiczne <3

I-Tunes? Mnie by bardziej cieszyło, jakby wydali to na DVD, tak jak niektóre krótkometrażowe filmiki, albo na YouTube, by chociaż to wstawili ;P

A zdjęcie bardzo ładne Smile

Jak nie DVD, to przynajmniej YT. iTunes'y to najgorsze, co może być, nienawidzę tego programu Very Happy

Jej, jak bajkowo! Very Happy

Nie mogę Keiry poznać z tymi białymi brwiami Very Happy

ITunes?? Hm, no ale coś się ruszyło, bardzo dobrze Very Happy

Białe brwi wymiatają, nie ma co Very Happy

I racja, zawsze dobrze, że się ruszyło. Ale i tak ponarzekam, jak to mam w zwyczaju xD

Nowy klip:

[link widoczny dla zalogowanych]

Oraz trailer:

[link widoczny dla zalogowanych]

Obydwa fajne Very Happy

. Chociaż takie... dziwne. Albo raczej tajemnicze. Bo niby takie bajkowe, a jednak trochę przerażające Very Happy

Właśnie, coś w nich takiego jest, co nie pozwala ich traktować jako czystej bajki, ale w jakiś sposób napędza stracha, nawet w momencie, kiedy Rupert po prostu je ciastko. Może to ta muzyka.
Poza tym, zabił mnie początek trailera Very Happy

Też uważam, że TCALSOTSB (Swoją drogą trochę długawy ten skrót Razz

) jest ciekawie zrobiony i nie mogę się doczekać, aż będzie więcej klipów Wink

A tym czasem daje Wam do przeczytania krótki przegląd o filmie:

The film is a fairytale along the same lines as something you’d get if you mashed together The Brothers Grimm and Hans Christian Anderson. The story follows the lives of two brothers, Barath (Mison) and Bourbon (Friend), and their daily suicide attempts.

Just prior to posting this I gave the short a watch and it clocks in at just over 8:30 and it’s not half bad. It’s got an amusing stop-motion animated effect going on with its snowy exterior shots as the brothers make their way to a small barn where they attempt to kill themselves every day at two in the afternoon. This includes a failed hanging and a misfiring pistol to the face. It’s all rather darkly comic and it’s more of a mood piece than anything else. Knightley plays a fairy that lives with the boys and is frustrated by their suicide attempts and the fact they pay her no mind. It’s entirely dialogue free.

Oraz plakat:

Źródło jak zwykle sweet - keira

Bracia Grimm i Andersen? Matko, ja ich absolutnie nie dzierżę, te bajki zryły mi psychikę w dzieciństwie Very Happy

Co nie zmienia faktu, że po opisie ten filmik wydaje mi się być jeszcze ciekawszy, tym bardziej, że zupełnie nie będzie dialogów. Ambitnie xD

Charakteryzacja obu panów na plakacie jest świetna.

Nie spodziewałam się, że dialogów nie będzie, ale to nie znaczy, że taka wersja mi się nie podoba Wink

. Całość wygląda bardzo oryginalnie i to wielki plus Very Happy

Ten film jest taki dziwny i taki fajny zarazem, że to jest masakra Very Happy

Moment, gdy Rupert je ciastko bardzo trzyma w napięciu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Capsy są, filmu nie ma Rolling Eyes

A, dajcie spokój. Nie oglądam capsów, wolę film.

Przepraszam za post pod postem. 3 klipy z TCALSOTSB, które są jednocześnie zachęceniem do obejrzenia filmu. Nie wiem, czy widziałyście wszystkie 3 klipy (2 z nich pierwszy raz dzisiaj widziałam), więc na wszelki wypadek dam tutaj linki:

http://www.youtube.com/watch?v=gqz8KYTPJck

http://www.youtube.com/watch?v=VyBU8Auz4Q8&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=HQOQwrqrjw8&feature=related